Licytacja pióra Prezydenta Kaczyńskiego

Do kręgu dobroczyńców Hospicjum im. księdza Dutkiewicza w Gdańsku dołączyła Kasa Stefczyka. Wylicytowane pióro śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego trafiło do Izby Pamięci dr. Franciszka Stefczyka.

10:54 17.02.2012 r.

Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, tradycyjnie na antenie Radia Gdańsk, odbyła się charytatywna aukcja na rzecz gdańskiego hospicjum pod hasłem „Lista Świętych Mikołajów”. To na niej pełnomocniczka zarządu Kasy, Beata Rusiecka-Kozłowska, wylicytowała niezwykłą pamiątkę i wspomogła placówkę. Wylicytowane pióro odebrali w lutym z Fundacji Hospicyjnej: Mirosław Dembiński – wiceprezes Kasy Stefczyka i Beata Rusiecka-Kozłowska.

- W ten sposób poszerza się krąg dobrych i wrażliwych ludzi – mówił Ks. Jędrzej Orłowski, dyrektor Hospicjum im. Księdza Dutkiewicza w Gdańsku. – Takie chwile są nam potrzebne. Pozwalają dawać nadzieję, ulżyć bólowi fizycznemu, duchowemu i emocjonalnemu. Cieszymy się, że jest nas coraz więcej. Takie miejsce jak hospicjum, miejsce opieki nad terminalnie chorymi, nie pozwala szybko przejść obok, a każe zatrzymać się nad człowiekiem i jego problemami.

– Licytacja, mimo że trwała długo, była pełna emocji – tak grudniowe popołudnie przy odbiorniku radiowym wspomina Beata Rusiecka-Kozłowska. – Bardzo nam zależało na tym piórze. Śp. prezydent Lech Kaczyński przecież był pierwszym przewodniczącym Rady Nadzorczej Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych, zawsze wspierał nas swoją wiedzą prawniczą. Z drugiej strony to szczytny cel, a my jako Kasa Stefczyka zawsze wspieramy potrzebujących, zwłaszcza dzieci i chorych.

Pióro śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego na „Listę Świętych Mikołajów” przekazał Maciej Łopiński, pomorski poseł, były szef Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i przyjaciel prezydenta. Maciej Łopiński otrzymał je od Lecha Kaczyńskiego w dniu swojej nominacji na stanowisko szefa Kancelarii Prezydenta. Zatem to szczególna pamiątka. Wieczne pióro włoskiej firmy Visconti to limitowany egzemplarz w kolorze bursztynowym z godłem RP.

Pióro zostało wystawione za 200 złotych, po długiej i pełnej emocji aukcji udało się pamiątkę wylicytować za 6 tysięcy 200 złotych.

– Niby nie o pieniądze chodzi, ale przecież gdyby nie darczyńcy nie moglibyśmy pomóc tylu chorym – mówi Alicja Stolarczyk, prezes Fundacji Hospicyjnej. – Narodowy Fundusz Zdrowia źle oszacował koszt opieki nad jednym pacjentem, a z drugiej strony liczba pacjentów byłaby większa, gdyby nie brakowało pieniędzy. Dla przykładu, w ubiegłym roku NFZ przeznaczył pieniądze na opiekę domową nad 57 osobami, a my opiekowaliśmy się 80. NFZ dał środki na 20 chorych dzieci, a my opieką objęliśmy 30 małych pacjentów. To pokazuje skalę potrzeb. Naszym celem jest, żeby opieka była najlepsza, a jest to opieka szeroko pojęta. Dotyczy nie tylko opanowania bólu, ale to również pomoc i opieka psychologiczna i duchowa. To wsparcie nie tylko dla pacjenta, ale i jego rodziny.

Prezes Mirosław Dembiński, odwiedzając hospicjum, podkreślił otwartość na współpracę z placówką.
Wylicytowane podczas aukcji na antenie Radia Gdańsk pióro śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego znajdzie swoje miejsce w Izbie Pamięci dr. Franciszka Stefczyka, która mieści się w Centrali Kasy Stefczyka w Gdyni.

Magdalena Kiljan